Osoby Niepełnosprawne a zakon

Małgorzata ocds

Czy uważacie, że osoba niepełnosprawna może też służyć w zakonie??? Szczególnie ci niesprawni fizycznie...

Mskrzat

Dla mnie osobiście nie było by problemu. Jeśli ktoś odczuwa w sobie pragnienie Boga i służenia mu to nie może być zabronione takiej osobie tym bardziej, gdy jest nie pełno sprawna. Jednak Kościół ze względu na to, że życie obecna opiera się na pieniądzach i utrzymaniu finansowym nie dopuszcza takich rzeczy. Osoba nie pełno sprawna fizycznie potrzebuje dużo leków, środków do przemieszczania się, schodów, wind, podjazdów. Jednak dla takich ludzi, którzy maja pragnienie takie a nie mogę je zrealizować to mam może dziwna propozycje. Choć nie wiem czy to propozycje, ale może jedną z dróg do Boga prowadzących. Marta Robin, która była ciężko chora nie mogę chodzić poruszać się ani posługiwać ciałem swoim służyła Bogu tym czy mogła ofiarą swojego cierpienia, słowem pokrzepienia, brania czyjeś trudności na swoje „ramiona „ czy na siebie i cierpieniem pomagając innym. Myślę,ż eto jest droga, która tez jest miła Bogu. A co inni na to?

Małgorzata ocds · Wysłany: Nie 20:17, 18 Mar 2007 Temat postu:

A co myślisz Skrzacie o osobach na wózkach takich jak ja np..??? Czy spotkałeś się z czymś takim?

Mskrzat · Wysłany: Nie 22:33, 18 Mar 2007 Temat postu:

Wiesz Małgosiu, Każdy może służyć Bogu. Wszystkie drogi służenia Bogu są Jemu miłe. Przypomina mi się w tym momencie mała Teresa, która chciała być na misjach, ale nie mogła, bo chorowała modliła się tylko za misję cierpiała za misje, pisała pocieszające listy do braci duchowych misjonarzy i jest patronka misji nie będąc tam nigdy. Myślę, że nie musisz być w zakonie by służyć Bogu jako świecka duchowa zakonnica. Teraz odkrywam piękno tego, co napisał Jan Paweł II, może i Ty odkryjesz cos w Jego skarbcu, bo naprawdę tam dużo. Na wstępie może poszukać sobie list do ludzi chorych, i do starszych na [link widoczny dla zalogowanych] przeczytaj i przemyśl może faktycznie odkryjesz cos dla siebie. Naprawdę spróbuj u niego znaleźć potrzebna pomoc. Ja mogą pomóc jak tylko będę mógł i mogę odpowiedzieć na pytania. Postaram się cos dla Ciebie znaleźć pomocnego. Pozdrawiam i zachęcam Ciebie do czytania Jana Pawła II.

Małgorzata ocds · Wysłany: Pon 16:40, 19 Mar 2007 Temat postu:

Będę ci bardzo wdzięczna z pomoc w tym temacie...odsyłano mnie w kilku niehabitowych zakonach, że tam nie przyjmują takich osób: oblatki, honoratki, obliczanki itp. więc dlatego wybrałam Szkaplerz i Karmel i chyba nie przypadkowo to się stało...Ale chciałabym otworzyć tym furtkę dla innych któzy mają to pragnienie a nigdzie nie mogą wstąpić, znam takie osoby...

s.andrea

Małgosiu:) z doświadczenia wiem,że osoby niepełnosprawne są przyjmowane do zgromadzeń (tych habitowych również) można np. przypatrzeć się siostrą Nazaretanka.
Polecam wszystkie takie osoby mojej skromnej modlitwie,dacie rade:D
_______________________________
Bóg jest miłością miejcie odwagę żyć dla miłości