|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zaduma
Skrobacz Skrzat
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 22:44, 28 Lis 2005 Temat postu: REKOLEKCJE 2005 :) |
|
|
Rekolekcje.... piękny czas. Piękny, wyjątkowy i niezwykły. Czas duchowych przemian, czas zadumy nad samym sobą, swoim życiem i wnętrzem. To okazja do uczynienia porządków w sercu.
Dla mnie ten czas nigdy nie jest czasem straconym. Każde rekolekcje wnoszą w moje życie coś nowego, wciąż przemieniają mą duszę. Pomagają zatrzymać się i rozejrzeć dookoła. Powolutku za oknem już widać wiosnę, dzięki rekolekcjom wiosna i w moim sercu zagościła...
Trzy dni "prałam" swoją duszę w proszku o nazwie " Miłosierdzie Boże" . Efekty jak najbardziej pozytywne. Pustka powstała w sercu wypełniła się radością. Serce znów odżyło.
Znów bije z miłością. Dusza, serce raduje się i weseli jak nigdy dotąd. Jednym słowem Boża radość mnie rozpiera. To tylko trzy dni a tak wiele zmieniają. Dawno nie czułam się tak lekko i radośnie - wiosennie. Znów Ktoś tchnął we mnie życie, tchnął odrobinę optymizmu, sprawił, że roześmiała się twarz. Zawitał uśmiech, szczery i głęboki, zawitało słońce. Rozświetliła się szarość.
Odnalazłam upragniony spokój i odpowiedzi na pytania, które do tej pory pozostawały bez odpowiedzi. Wyjątkowe, niezwykłe i tajemnicze uczucie ogarnęło serce. Uczucie trudne do opisania... m nie ma chyba takich słów, które w pełni mogłyby oddać co czuję i jak czuje się serducho.
Wspaniale, lekko, radośnie, mam ochotę śpiewać ...
"Tyś jak skała, Tyś jak wzgórze, Panie nasz Boże nasz.. "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kfioleczek
Skrzatek
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Andrespol Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:04, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tak rekolekcje to taki wspaniały czas wypełniony obecnością Bożą , ja tez przeżyłam piekny czas rekoelekcji, a dokładnie kurs Filip u sióstr Karmelitanek , a później 3-dniowe dni skupienia u sióstr Służebniczek...
Nigdy nie zapomne tych chwil , kiedy Bóg działał , a Jezus mówił nie lękaj się , ja jestem z Tobą , Ja Ci pomogę nie bój się!
Cały czas słyszałam te słowa , Jezus obecny w Przesnajświętzym sakramencie podczas adoracji był tak blisko , tak wiele mówił , przemieniał , otwierał serce i dawał tyle miłości , był obecny żywy i prawdziwy bo przecież Jezus zyje wśród nas!
Pamiętam , że pierwsze rekolekcje u karmelitanek były czyms nowym , wspaniałnym przeżyciem , byłam po nic bardzo umocniona , radosna i pełna nadzieji , że uda mi sie pokonać , lęk , smutek ten bezsen , ze uda mi się zanleźć cel , że uda się zacząć od nowa ...
Na drugie dni skupienia byłam pewna , ze nie pojade , bo mama mnie nie puści bo to aż do Warszawy , bo szkoła , ale Bóg tak wszystko poukładał , że tam pojechałam....
Jezus chciał bym wstała i szła dalej bym nie siedziała w tym dołku , smutku i nie mówiła , że nie chce istnieć , i pokazał na nowo , że mnie kocha ....uwolnił od wszystkiego podczas spowiedzi , zabrał to co bolało , pozwolił trwać przed nim podczas adoracji i prze dnim wylewać łzy , przed nim trwać i pozwolic by leczył zranione miejsca , było mi wtedy tak źle , złaszcza ze kilka dni przed wyjazdem pokłóciłam się z mamą....te wszystkie chwile spędzone w kaplicy czesto w samotności , tylko ja i Jezus na krzyzu tlyko ja i Jezus obecny w tabernakulum , tak mi było wtedy dobrze , taki pokój w sercu i dzięki Jezusowi ....rozmowy z dziewczynami , z siostrami , ale przede wsyztskim przełamywanie się i znów te słowa nie lękaj się!!!
Prawdziwa miłość usuwa wszelki lęk i strach...Jezus przede wszytskim ostatniego dnia pokazał mi , że nawet jeśli niektóre sytaucje wymagaja ode mnie dużo i bardzo bolą , to z Nim ja je przeżyje , bo z nim można wszystko .
Rekolekcje to wspaniały czas i mam nadzieje że w ferie będę mogła pojechać na kurs Jan do sióstr Służebniczek i znów na chwile przenieść się w inny świat pełen miłości i pokoju Jezusa....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mskrzat
Admin Skrzat
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:07, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Też rekolekcje przeżyłem w 2005 tylko, że moje rakolekcje zakonne. Miejscowość górska, sam w pokoju, i cisza która wszędzie panowała. Cza s do przeżywania był niesamowity. Pamiętam jeszcze teraz o tym pięknym czasie. Ja i Bóg na sam. Czas rozważanie różańca, czas na wędrówki po górach i to co otaczało mnie taka prostota. Konferencje były na podstawie rozmyślań i opowiadań Mrożka. Naprawdę dużo dawały teksty jak i czas i miejsce. Moża by mówić i mówić lecz i tak to najważniejsze pozostanie w sercu. Rekolekcje 5 dniowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_mala_siostrzyczka_
Uśmiech Skrzata
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z winnicy Pana
|
Wysłany: Czw 23:05, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Piękne świadectwa, piękne słowa dotyczące rekolekcji. Moge śmiało sie pod nimi podpisać.... bo dokłądnie rekolekcje to piekny czas, polecam kazdemu chwile zatrzymania się, ukrycia sie w ciszy i zajrzenia w głąb siebie. W ciszy rekolekcyjnej mozna wiele znaleźć, przede wszystkim Boga i siebie. Kazdemu czlowiekowi potrzebny jest taki czas refleksji nad soba, swoim istnieniem, celem itd. POLECAM ) W ciszy bowiem przemawia doa nas Pan zechcijmy Go posłuchać, jak słodki i powabny jest Jego głos )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
|
|