 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mskrzat
Admin Skrzat
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:22, 25 Maj 2006 Temat postu: Wróć do swojej pamięci bólu nawet jak jest uleczony |
|
|
Wróć do swojej pamięci bólu nawet jak jest uleczony.Trudno mi wejść w twój ból ale chciałbym ci towarzyszyć w tym cierpieniu jaki nosisz , pozwól mi go wziąść a razem będzie nam łatwiej ponieść ten krzyk który nosisz w sobie pozwól mi przytulić cię w samotności , pozwól mi być w tym krzyku , pozwól mi obmyć twoje błoto narzucone przez drugiego człowieka , bo ja cię szanuje Ciebie twoja, godość i kocham takiego jakim jesteś i pozwól mi okazać moją nieporadną miłość dla Ciebie,więc prosze pozwół mi otrzeć twoje łzy samotności i pozwól mi modlić się za Ciebie a z nami bedzie ten który wszystko wie i rozumie cię najbardziej - JEZUS
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mskrzat dnia Czw 16:26, 25 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Iwona
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódz
|
Wysłany: Pią 22:07, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A , co z bólem , który jest nie uleczalny ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Basia
Admin Skrzat
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:11, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ból zawsze jest bólem i nie ma znaczenia czy jest uleczony czy tez nie zawsze mozna sie podzilic nim z drugim człowiekiem , zawsze można sie przytulić, zawsze mozna wspólnie go znosic z mając bliską osobę, wiedzac ze nie jest sie z nim samym. Łatwiej jest mieć towarzysza w cierpieniu, niż nosić je w sobie samotnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaduma
Skrobacz Skrzat
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 22:48, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
hm ja pisze zastanawiając się czy powinnam i czy to akurat odpowiednie miejsce (dział) Nawiązując do wyżej napisanych postów, to chyba w każdym z nas jest jakis nieuleczalny ból powstały na skutek jakiś przeżyć. Też taki w sobie nosze.
Dlaczego pisze akurat tu, chodź nie dokońca jestem pewna? hm odnajduje się w tytule "Skrzywdziła mnie osoba która była mi bliska , była bardzo bliska.." ale już nie w tym krótkim wyjeśnieniu pod nim. A może bardziej odpowiedni jest ten post, działowi nad tym... nie wiem. Piszę tu.
Skrzywdził a raczej chciał skrzywdzić ktoś w jakiś stopniu mi bliski - przyjaciel (Ł.). Spotkaliśmy się po dłużejszym czasie, poszliśmy na spacer po mieście, przysiedliśmy na lody. Niby wszystko fajnie, ale w pewnym momencie przyciągną przytulił, na kolana usiadł, p"przyjacielskiego" całusa w policzek chciał..... zaczął się "kleic" już fajnie nie było... Naszczęście nie był jakiś nachalny, uparty dał się na mówić na ciąg dalszy spacerku, a skorzystałam i jak najszybciej spotkanie zakonczyłam, chciał mnie jeszcze do domu odprowadzić ale ja już coś wymyśliłam, zeby wrócić samej. W sumie do niczego nie doszło, nic poważnego się nie wydarzyło. Przynajmniej tak myślałam. Przemilczałam, nawet wydawałoby się, że zapomniałam. I się myliłam, bo teraz kiedy mam sympatię kiedy się spotykamy, wróciły jakieś nieprzyjemne wspomnienia, urazy i itp. Tamten obraz wraca z każdym przez T. mnie przytuleniem. Ten bagaż, to przemilczane doświadczenie utrudnia budowanie jakiekolwiek związku. T. mnie przytula a ja w sobie czuje odraze, chodź czy to droga mi osoba.
to takie moje doświadczenie....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zaduma dnia Sob 23:00, 11 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mskrzat
Admin Skrzat
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:13, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ale wspomnienie są z braku budowanie relacji z tego wydarzenia o którym napisałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaduma
Skrobacz Skrzat
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 16:49, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Prosze, Brata, a odrobine jaśniej, bo ja chyba nie dokńca zrozumiałam. Jakie relacje i skim? w sensie ze wspomnienia to skutek przemilczenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
|
 |